Obserwatorzy

Łączna liczba wyświetleń

piątek, 3 lutego 2012

Ale zimmmno brr! Chyba najlepszym rozwiązaniem jest ubierać się na cebulkę, i nie rozstawać się z czapką, szalikiem i rękawiczkami. Myślę, że postawienie na ciepło i wygodę wyjdzie wszystkim na zdrowie.
Ostatnio zaintrygowały mnie kołnierzyki. Coraz bardziej porządane, i te w wesji doczepianej lub przyszyte do sukienek, bluzek. Co o nich myślicie?
Również mam pytanie : Jak dbacie o swoje usta zimą?


10 komentarzy:

  1. ja moje usta bardzo często natłuszczam kremami;))

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nakładam carmex na usta przed wyjściem tak z 2-3 minuty ;)
    jak zapomnę dać to mam zaczerwienione wokół nich :(

    mi ostatnio zamarzył się bardziej w klimacie okrągłego jak na przedostatnim zdjęciu z filcu i w kolorach pasteli ;d


    dziękuję, nie zmarzłam, zdjęcia robiłam tydzień temu, więc popołudniu było może z maksymalnie -5 i świeciło słońce, na te parę minut dało się wytrzymać ;d

    OdpowiedzUsuń
  3. ja ostatnie dni jeździłam półtorej godziny nieogrzewanym tramwajem przy -25 stopniach.. pomimo ubioru na cebulkę wysiadałam zmarznięta, a do tego strasznie sobie przewiałam plecy, od dwóch dni ledwo chodzę :< już czekam na wyższą temperaturę, dziś widząc o godzinie 11:30 temperaturę -27 postanowiłam nie wychodzić ;d

    OdpowiedzUsuń
  4. Strasznie mi się podobają ale jeszcze nie miałam okazji kupić ;) Nie wiem czy miałabym w ogole z czym zestawić :P

    Jeśli chodzi o usta to używam milion błyszczyków, pomadek i balsamów - o części z nich jest notka na moim blogu :)

    http://shizunia-redhead-girl.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. te kołnierzyki są urocze :) a w zimie używam pomadki z nivea :) i widzę że koleżanka jest też z Opola ;]

    OdpowiedzUsuń
  6. jeśli chodzi o usta - na co dzień pomadka nivea wystarczy, a na noc tłusty krem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi się bardzo podoba ten trend :>

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam trend kolnierzykowy :)

    OdpowiedzUsuń